wtorek, 29 kwietnia 2008

fikołmania

Ulala, fikołmania na całego. We wszystkich dziedzinach praktycznie.
Dzis np. dowiedzialem sie ze 3min + 2min = 1,5h. a to psikus, co nie?
zwlaszcza jak pociag spoznia sie na busa. a pozniej bus na prom.
albo dla przykladu nocne ktore robia sobie przerwe miedzy 1:40 a 2:40 i nie przyjezdzaja o 2:10 (tak jak by sie logicznie zdawalo), gdy czlowiek nie wie dokonca gdzie jest.
a zeby fikoł był udany, dowiaduje sie o 3;30 ze na 8 zajecia, ktore nagle sa przeniesione ze srody na wtorek i obowiazkowe. dołączając do pakietu 'fikoł plus' kota z rują który drze morde pół nocy otrzymujemy pakiet 'ultra fikoł'.
i czlowiek taki rzeski, wyspany idzie do szkoly.
fikołmania czoeku.
ale przyjmuje to z usmiechem, a co!

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Fikoł fikoła pogania fikołem...

potfur pisze...

dzis na szczescie sie zatrzymalo, i bylo bardzo przyjemnie.
juz bez psikusów dzień.

Anonimowy pisze...

F.R.E.A.M - Feakows Rules Everythin' Around Me. "Frim" czoeku i oby tak dalej...