czuje sie wymiety tworczo, jak bym byl zawieszony w stanie bezsilnosci.
zero rozmyslan, zero weny. zle zle.
za to sa pomysly, brakuje sposobu realizacji.
trzeba to zmienic, ale nie mam koncepcji jak.
i wszystko teraz jak wiatr w oczy.
ehh. slabo.
hip-hop is everything arround you.
środa, 19 grudnia 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz